Przeczytałem sobie z rozpędu tekst o Hai-Bao. Poczułem, że radość bije z tych figurynek szangajskich. Jest dobrze. U mnie wciąż biało. Słoneczko też świeci.
A i dobrze
Przeczytałem sobie z rozpędu tekst o Hai-Bao.
Synergie -- 17.03.2010 - 08:54Poczułem, że radość bije z tych figurynek szangajskich. Jest dobrze.
U mnie wciąż biało. Słoneczko też świeci.