W Warszawie chłodno (chyba, bo przecież nie ruszyłam się na krok z domu) i słonko co jakiś czas. Różni mi mówią, że padał wczoraj śnieg, ale ja go nie widziałam.
Czekam na wiosnę, coraz bardziej niecierpliwie.
Grzesiu
W Warszawie chłodno (chyba, bo przecież nie ruszyłam się na krok z domu) i słonko co jakiś czas.
Różni mi mówią, że padał wczoraj śnieg, ale ja go nie widziałam.
Czekam na wiosnę, coraz bardziej niecierpliwie.
Gretchen -- 14.03.2010 - 14:12