w sumie, to wino w balonie z ryżu mi ładnie bulgorze, :-)))
Na Wielkanoc zleję poraz pierwszy i będzie “bożole”.
Mam nadzieję, że Marek i reszta podminowanych też nie pójdzie precz, tylko tutaj westernowo się pogodzą. Pokłócić i poprztykać się to ludzka rzecz.
:-)))
p.s.
Dziś oglądalismy wpadki sportowców na byłej olimpadzie i mój Tomek widząc jak saneczkaz spadł z sanek a potem na tyłku jechał z dużą prędkością po lodzie rzekł:
- Zazdroszczę temu gostkowi!!!!
:-))
************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .
Grześ
w sumie, to wino w balonie z ryżu mi ładnie bulgorze, :-)))
Na Wielkanoc zleję poraz pierwszy i będzie “bożole”.
Mam nadzieję, że Marek i reszta podminowanych też nie pójdzie precz, tylko tutaj westernowo się pogodzą. Pokłócić i poprztykać się to ludzka rzecz.
:-)))
p.s.
Dziś oglądalismy wpadki sportowców na byłej olimpadzie i mój Tomek widząc jak saneczkaz spadł z sanek a potem na tyłku jechał z dużą prędkością po lodzie rzekł:
- Zazdroszczę temu gostkowi!!!!
:-))
poldek34 -- 14.03.2010 - 00:19************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .