na początku tam w latach 50-tych jednak zafascynowanie socjalizmem czy komunizmem przezywała.
Później faktycznie się nie udzielała ani po jednej stronie ani po drugiej, zresztą po co komu polityka, jak m się przyjaciół, STS,twórczość, romanse, alkohol, papierosy,Mazury.
Ale i wyrzuty sumienia miala z tego powodu i “dziennik dla Adama” pisała (choć to akurat pewnie z zbrodnie inkwizytorzy akurat jej poczytają) i piosenkę o kolegach napisała:
Eeee, tak cąłkiem apolityczna to nie była,
na początku tam w latach 50-tych jednak zafascynowanie socjalizmem czy komunizmem przezywała.
Później faktycznie się nie udzielała ani po jednej stronie ani po drugiej, zresztą po co komu polityka, jak m się przyjaciół, STS,twórczość, romanse, alkohol, papierosy,Mazury.
Ale i wyrzuty sumienia miala z tego powodu i “dziennik dla Adama” pisała (choć to akurat pewnie z zbrodnie inkwizytorzy akurat jej poczytają) i piosenkę o kolegach napisała:
grześ -- 09.03.2010 - 23:32