Przepraszam, ale okropnie się uśmiałam. Zupełnie to jest nie na miejscu, ani a propos, ani okurą, ani abażur. Wiem.
Jeszcze raz, przepraszam.
:)
W sprawie Pani Matki
Przepraszam, ale okropnie się uśmiałam.
Zupełnie to jest nie na miejscu, ani a propos, ani okurą, ani abażur. Wiem.
Jeszcze raz, przepraszam.
:)
Gretchen -- 31.12.2009 - 22:36