Może być, chodziło się na Plac Narutowicza… na sushi :)
To jak się pojawisz, zabiję, w ten sposób znikną Twoje problemy :)
I tak się odrodzisz, czego akurat Ci zazdroszczę... Ja nie chcę do czyśćca (na niebo nie mam szans), pożyłabym se jeszcze parę razy w innych wcieleniach :P
Nie musisz. Ale możesz przemycić dla mnie następnym razem grudkę od Girita :)
Czas Placowy?
Może być, chodziło się na Plac Narutowicza… na sushi :)
To jak się pojawisz, zabiję, w ten sposób znikną Twoje problemy :)
I tak się odrodzisz, czego akurat Ci zazdroszczę... Ja nie chcę do czyśćca (na niebo nie mam szans), pożyłabym se jeszcze parę razy w innych wcieleniach :P
Nie musisz. Ale możesz przemycić dla mnie następnym razem grudkę od Girita :)