For All

For All

Dla jednych tekst powyższy to “lament” innym znów kojarzy się ze znienawidzonymi “bliźniakami” a mnie jedynie chodziło o zaakcentowanie owego zjawiska jakie niewątpliwie zaistniało w naszej rzeczywistości ten permanentny “skór—synizm” całej tej ‘ekipy” zalegającej ławy poselsko-senatorskie od prawa do lewa .

Do pozytywnych wyjątków należą raczej jednostki ale nie o nich chciałem tu pisać .

Reguła Tocquevilla czy ma tu jakieś zastosowanie , MAW w swym krótkim podsumowaniu zechciał nieco przybliżyć samą wykładnię przyporządkowując ją do zacytowanych faktów historycznych .

Dochodzę do pewnego przekonania że to co czytam w większości odpowiedzi nie jest żadną krytyką konstruktywną w sensie stricte ( ) a zwykłym zacietrzewieniem. Ale takie wilcze prawo krytyki ..

pozdrawiam i dziękuję za uwagę


W okowach libertynów - czas republiki bananowej.. By: andruch2001 (10 komentarzy) 23 listopad, 2009 - 19:01