Nie, z tego stwierdzenia nie wynika, że rząd Kaczyńskiego sam parał się takimi praktykami.
Proste zasady logiki formalnej. Czy cóś.
Idąc tokiem Twojego rozumowania (np) każdy świadek oskarżenia w jakiejkolwiek sprawie musiałby być przestępcą, który dopuścił się złamania prawa w zakresie w jakim zeznaje.
Agawo
Nie, z tego stwierdzenia nie wynika, że rząd Kaczyńskiego sam parał się takimi praktykami.
Magia -- 24.10.2009 - 16:55Proste zasady logiki formalnej. Czy cóś.
Idąc tokiem Twojego rozumowania (np) każdy świadek oskarżenia w jakiejkolwiek sprawie musiałby być przestępcą, który dopuścił się złamania prawa w zakresie w jakim zeznaje.