Mnie też się podoba. :)
Coś jak banicja. Tylko dlaczego bez sądu? Poza tym, jakie konsekwencje ewentualnego wcześniejszego powrotu? Diabeł tkwi w szczegółach…
Pozdrawiam
Panie Marku!
Mnie też się podoba. :)
Coś jak banicja. Tylko dlaczego bez sądu? Poza tym, jakie konsekwencje ewentualnego wcześniejszego powrotu? Diabeł tkwi w szczegółach…
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 19.10.2009 - 04:21