Boli mnie głowa.
Idę dziś do Senatu, kłócić się o to jak było w 1980 i dlaczego. Psuje mi to humor na resztę dnia.
Czytam Twój wrażliwy tekst do Yassy. Głowa boli mnie jeszcze bardziej.
Jeżeli pisał to co pisał, to (mniemam) miał na ustach swój yas*owski uśmiech.
Docent, w moim wszechświecie jest miejsce i na Yassę i na Ciebie.
Nie mam najmniejszej ochoty wybierać...
Docent, na poważnie:
Boli mnie głowa.
Idę dziś do Senatu, kłócić się o to jak było w 1980 i dlaczego.
Psuje mi to humor na resztę dnia.
Czytam Twój wrażliwy tekst do Yassy.
Głowa boli mnie jeszcze bardziej.
Jeżeli pisał to co pisał, to (mniemam) miał na ustach swój yas*owski uśmiech.
Docent, w moim wszechświecie jest miejsce i na Yassę i na Ciebie.
Nie mam najmniejszej ochoty wybierać...
merlot -- 23.09.2009 - 09:07