Obywatel polski, obojętnie czy narodowości żydowskiej, ruskiej, ormiańskiej, tatarskiej etc.etc.., pozostaje obywatelem polskim.
Więc płynące od żydowskich łapserdaków żądania, odróżnienia obywatelstwa od narodowości są czystym kurestwem.
Tym bardziej że idą od organizacji żydowskich z USA, które to nie ruszyły palcem u nogi aby swoim ziomkom pomóc w potrzebie.
To koniec końców byli to obywatele polscy (pierwsze Pana zdanie) czy też ziomkowie łapserdaków z organizacji żydowskich z USA (trzecie Pana zdanie).
Jak słusznie Grześ zauważył, ja się nie dziwię dyskusji na ten temat w Polsce, bo to jest część naszej historii. I tyle.
Może żądania łapserdaków żydowskich mają po części swoje źródło w tym, że jednak nie traktujemy przedwojennych Żydów jak współobywateli? Nie wiem.
Ale nawet z Pana wypowiedzi taka niejednoznaczność bije.
Panie Igło
Obywatel polski, obojętnie czy narodowości żydowskiej, ruskiej, ormiańskiej, tatarskiej etc.etc.., pozostaje obywatelem polskim.
Więc płynące od żydowskich łapserdaków żądania, odróżnienia obywatelstwa od narodowości są czystym kurestwem.
Tym bardziej że idą od organizacji żydowskich z USA, które to nie ruszyły palcem u nogi aby swoim ziomkom pomóc w potrzebie.
To koniec końców byli to obywatele polscy (pierwsze Pana zdanie) czy też ziomkowie łapserdaków z organizacji żydowskich z USA (trzecie Pana zdanie).
Jak słusznie Grześ zauważył, ja się nie dziwię dyskusji na ten temat w Polsce, bo to jest część naszej historii. I tyle.
Może żądania łapserdaków żydowskich mają po części swoje źródło w tym, że jednak nie traktujemy przedwojennych Żydów jak współobywateli? Nie wiem.
Ale nawet z Pana wypowiedzi taka niejednoznaczność bije.
RafalB -- 25.07.2009 - 16:44