Hm,

Hm,

“Jeszcze – informuję nie bez pewnego zdziwienia, że o takich sprawach w ogóle trzeba pisać – nie ma obowiązku by uczestniczyć w imprezach organizowanych przez władzę.”

Ale to nie chodziło, że właśnie władza czyli samorząd jedwabnego nie uczestniczyła w tych obchodach?

A i co do nielubienia Żydów, fakt, nie ma obowiązku lubienia Zydów, ale nielubienie to nie to samo co nienawiść/niechęć/pisanie antysemickich bzdur i kłamstw itd

ja na ten przykład nie lubię dresiarzy/hiphopowców i jeszcze kilku grup:), ale nie powoduje to agresji (nawet słownej) jak owo przecież niewinne “nielubienie” u wielu powoduje.


Tabu By: jarecki (29 komentarzy) 11 lipiec, 2009 - 20:12