szczerze Pana podziwiam! Poważnie. Za spokój i trzymanie przyzwoitego poziomu egalitaryzmu (pardą). Bo mnie, prawda, przepraszam za słowo, qrwica by już wzięła ;)
Czas płynie, a jednak muszę wrócić i jeszcze raz przyznać, że dzielące społeczeństwo i stygmatyzujące indywidua określenie “wykształciuch” jest zwyczajnie świetne ;) Zamiennikiem mogłaby być np. “pusta inteligencja”, ale czy taka pusta to w ogóle jeszcze inteligencja… Pozdrowienia ze stolicy kraju antysemitów (to tam, gdzie Pan mieszka;)
-->Yassa
Panie Yasso,
szczerze Pana podziwiam! Poważnie. Za spokój i trzymanie przyzwoitego poziomu egalitaryzmu (pardą). Bo mnie, prawda, przepraszam za słowo, qrwica by już wzięła ;)
Czas płynie, a jednak muszę wrócić i jeszcze raz przyznać, że dzielące społeczeństwo i stygmatyzujące indywidua określenie “wykształciuch” jest zwyczajnie świetne ;) Zamiennikiem mogłaby być np. “pusta inteligencja”, ale czy taka pusta to w ogóle jeszcze inteligencja… Pozdrowienia ze stolicy kraju antysemitów (to tam, gdzie Pan mieszka;)
referent
referent Bulzacki (gość) -- 14.07.2009 - 13:18