Eee tam – dobry montaż może wszystko… Wystarczy ten sam filmik inaczej pomontować i dosłownie z tego samego materiału wyjdzie, że to naprawdę grupka oszołomów wciska pozostałym 700 deputowanym jakieś brednie.
Np. co z tego, że w trakcie obrad deputowani nie dysponowali jeszcze tekstem jednolitym, kiedy poszczególne ustępy były dostępne w osobnych zeszytach?
Kwestie propagandowe zawsze wzbudzały spore zainteresowanie filmowców :-)
@Magia, Marek
Eee tam – dobry montaż może wszystko… Wystarczy ten sam filmik inaczej pomontować i dosłownie z tego samego materiału wyjdzie, że to naprawdę grupka oszołomów wciska pozostałym 700 deputowanym jakieś brednie.
Np. co z tego, że w trakcie obrad deputowani nie dysponowali jeszcze tekstem jednolitym, kiedy poszczególne ustępy były dostępne w osobnych zeszytach?
Kwestie propagandowe zawsze wzbudzały spore zainteresowanie filmowców :-)
Zbigniew P. Szczęsny -- 20.07.2009 - 14:38