To wytłumaczenie fajne jest, lecz nie obejmuje kobiet. Kobiecie to chyba jeszcze wypada marzyć?
Pomyślałam sobie, że kiedy powiesz o czym marzysz, to ktoś może pomyśleć o tym, czego Ci brak, a jak ktoś wie czego Ci brak…
Może mówienie o konkretnych marzeniach zanadto nas odsłania?
Przyszło mi to do głowy przed chwilą, kiedy wyciągałam psa na Plac mój ulubiony.
Inko
To wytłumaczenie fajne jest, lecz nie obejmuje kobiet. Kobiecie to chyba jeszcze wypada marzyć?
Pomyślałam sobie, że kiedy powiesz o czym marzysz, to ktoś może pomyśleć o tym, czego Ci brak, a jak ktoś wie czego Ci brak…
Może mówienie o konkretnych marzeniach zanadto nas odsłania?
Przyszło mi to do głowy przed chwilą, kiedy wyciągałam psa na Plac mój ulubiony.
Gretchen -- 14.06.2009 - 19:51