No to racjonalnych przyczyn Ludobójstwa upersów tutaj chyba nie znajdziemy.
Bo być uciskanym (o jakimkolwiek rasizmie i antyukrainiźmie szlachty możemy zapomnieć) na równi zresztą z polskim chłopami ileś tam lat, a dopuścić się takich barbarzyństw niby “za karę” to, upieram się,są dwie inne bajki.
Zresztą ostrożnie z tą historią I RP.Cały czas pokutuje PRL w historiografii tego działu.
Nie ma absolutnie związku świadomość hm…narodowa Chmielnickiego i jego wojska (ogromna liczba Polaków, czy też byłych Polaków) z świadomością OUN`owców.
Z tym uciskiem chłopstwa też różnie bywało – ilość buntów chłopskich w RP była według mnie niewielka w porównaniu z np. Niemcami, Anglią, Rosją.
Warto także zauważyć różnice między częścią polską Ukrainy a rosyjską nie tylko w 20 leciu.
Można na razie zatrzymać się na takim wniosku,że UPA dość skutecznie, ale jakby nie patrzeć z bezradności postanowiła przeprowadzić “bohaterską walkę” z niezwykle silnym i prężnym żywiołem jaki mógł w przyszłości zagrozić ich interesom niepodległościowym.Hehe nawet sobie jakieś odznaczenia dawali za siekanie cywili.Przy okazji w ramach profilaktyki i ewentualnych późniejszych efektów repolonizacji postanowili także wyeliminować Polaków, którzy już dawno po polsku nie mówili i nawet nie wiedzieli ze mają takie korzenie, a także Ukraińców,którzy pomagali Polakom i w ogóle wszystkich,którzy coś tak8iego zrobili.
Oczywiście rozumiem te “przesłanki”.Wiadomo łatwiej rąbnąć Polaczka w łeb siekierą niż sie kurde bawić jeszcze ze 100 lat w jakąś spółdzielczość, organizacje samopomocowe, społeczne, kulturalne itp jak to Polaki robiły w Prusiech, Austrii i Rosji.A przy okazji znienawidzoną krowinę i prosiaka, czyli procenta za lata “okupacji“do zagrody sprowadzić.
Dla mnie sprawa jest prosta.UPAOUN to organizacje zbrodnicze, ludobójcze a jakiekolwiek dywagacje i wątpliwości na ten temat to hm…..ok nie będę przeklinał.
tryzubek
No to racjonalnych przyczyn Ludobójstwa upersów tutaj chyba nie znajdziemy.
adadniary (gość) -- 28.05.2009 - 19:11Bo być uciskanym (o jakimkolwiek rasizmie i antyukrainiźmie szlachty możemy zapomnieć) na równi zresztą z polskim chłopami ileś tam lat, a dopuścić się takich barbarzyństw niby “za karę” to, upieram się,są dwie inne bajki.
Zresztą ostrożnie z tą historią I RP.Cały czas pokutuje PRL w historiografii tego działu.
Nie ma absolutnie związku świadomość hm…narodowa Chmielnickiego i jego wojska (ogromna liczba Polaków, czy też byłych Polaków) z świadomością OUN`owców.
Z tym uciskiem chłopstwa też różnie bywało – ilość buntów chłopskich w RP była według mnie niewielka w porównaniu z np. Niemcami, Anglią, Rosją.
Warto także zauważyć różnice między częścią polską Ukrainy a rosyjską nie tylko w 20 leciu.
Można na razie zatrzymać się na takim wniosku,że UPA dość skutecznie, ale jakby nie patrzeć z bezradności postanowiła przeprowadzić “bohaterską walkę” z niezwykle silnym i prężnym żywiołem jaki mógł w przyszłości zagrozić ich interesom niepodległościowym.Hehe nawet sobie jakieś odznaczenia dawali za siekanie cywili.Przy okazji w ramach profilaktyki i ewentualnych późniejszych efektów repolonizacji postanowili także wyeliminować Polaków, którzy już dawno po polsku nie mówili i nawet nie wiedzieli ze mają takie korzenie, a także Ukraińców,którzy pomagali Polakom i w ogóle wszystkich,którzy coś tak8iego zrobili.
Oczywiście rozumiem te “przesłanki”.Wiadomo łatwiej rąbnąć Polaczka w łeb siekierą niż sie kurde bawić jeszcze ze 100 lat w jakąś spółdzielczość, organizacje samopomocowe, społeczne, kulturalne itp jak to Polaki robiły w Prusiech, Austrii i Rosji.A przy okazji znienawidzoną krowinę i prosiaka, czyli procenta za lata “okupacji“do zagrody sprowadzić.
Dla mnie sprawa jest prosta.UPA OUN to organizacje zbrodnicze, ludobójcze a jakiekolwiek dywagacje i wątpliwości na ten temat to hm…..ok nie będę przeklinał.