Drogi Panie. Może spotkamy się tak gdzieś w knajpie i powie mi Pan to w oczy?
A tak w ogóle, to zapraszam Pana raz jeszcze na tę stronę, którą zechciał Pan tu przypomnieć i proszę naprawdę uważnie ją całą przeczytać. Nie tyle treść mojego artykułu, który znajdze Pan też tutaj:
ale w ogóle – powiedzmy sposób zaprezentowania mojego tekstu na stronie ZBFOP. I może Pan wtedy tu jeszcze raz przyjdzie i mnie przeprosi.
A co do samego ZBFOP, to czekam na odpowiedź od dośc znanego mecenasa Krzysztofa Sawery, który ma mnie poinformować, czy wg jego znajomości prawa autorskiego i internetowego mogę coś zrobić w tej sprawie.
To tyle – ku chwale totalniackiej ojczyzny, Panie Yassa.
@Yassa
Drogi Panie. Może spotkamy się tak gdzieś w knajpie i powie mi Pan to w oczy?
A tak w ogóle, to zapraszam Pana raz jeszcze na tę stronę, którą zechciał Pan tu przypomnieć i proszę naprawdę uważnie ją całą przeczytać. Nie tyle treść mojego artykułu, który znajdze Pan też tutaj:
http://tekstowisko.com/ziggi/56403.html
ale w ogóle – powiedzmy sposób zaprezentowania mojego tekstu na stronie ZBFOP. I może Pan wtedy tu jeszcze raz przyjdzie i mnie przeprosi.
A co do samego ZBFOP, to czekam na odpowiedź od dośc znanego mecenasa Krzysztofa Sawery, który ma mnie poinformować, czy wg jego znajomości prawa autorskiego i internetowego mogę coś zrobić w tej sprawie.
To tyle – ku chwale totalniackiej ojczyzny, Panie Yassa.
Zbigniew P. Szczęsny -- 16.04.2009 - 13:48