Ja na Święta, też kupiłem Rzepę i Dziennik. 5,90 poszło z dymem. No, w dzienniku dobry wywiad z Mistewiczem, po którym pojechał Azrael, tak jakby nie wiedział jak się robi gazetowe wywiady. Na blogera nr 2 – lipa straszna. Pozdro
Wspólny blog I & J
Grzesiu
Ja na Święta, też kupiłem Rzepę i Dziennik. 5,90 poszło z dymem.
No, w dzienniku dobry wywiad z Mistewiczem, po którym pojechał Azrael, tak jakby nie wiedział jak się robi gazetowe wywiady.
Na blogera nr 2 – lipa straszna.
Pozdro
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 13.04.2009 - 10:42