no niestety Majorem ni Jareckim to ty nie jesteś. Znaczy w zamierzeniu miało byc śmieszne, a jest przyciężkie.
Znaczy niektórym osobom satyra nie wychodzi, próbował kiedyś Janke, próbuje Mireks, ale zazwyczaj to nieudane są teksty.
Co do treści się nie wypowiadam, bo się nie znam, ale sa tu lepsi:), zresztą cię zjechali. Co za jednorodne TXT się nam zrobiło:)
pzdr
Leszku. Sopot,
no niestety Majorem ni Jareckim to ty nie jesteś.
Znaczy w zamierzeniu miało byc śmieszne, a jest przyciężkie.
Znaczy niektórym osobom satyra nie wychodzi, próbował kiedyś Janke, próbuje Mireks, ale zazwyczaj to nieudane są teksty.
Co do treści się nie wypowiadam, bo się nie znam, ale sa tu lepsi:), zresztą cię zjechali.
Co za jednorodne TXT się nam zrobiło:)
pzdr
grześ -- 01.04.2009 - 14:07