zaczyna się od Krakowa na zachodzie a kończy na Noworosyjsku i Carycynie na wschodzie. Wedle ukraińskich nacjonalistów.
Jakieś żałosne gadanie o Polonii ukraińskiej, czy żydowskiej widzę.
No cóż stosunki narodowościowe na kresach były nieco bardziej skomplikowane niż podział na UPA i Polaków ale widzę, że niektórzy potrafią to skomplikować jeszcze bardziej.
Ukraina właściwa
zaczyna się od Krakowa na zachodzie a kończy na Noworosyjsku i Carycynie na wschodzie. Wedle ukraińskich nacjonalistów.
Jakieś żałosne gadanie o Polonii ukraińskiej, czy żydowskiej widzę.
No cóż stosunki narodowościowe na kresach były nieco bardziej skomplikowane niż podział na UPA i Polaków ale widzę, że niektórzy potrafią to skomplikować jeszcze bardziej.
Igła -- 01.03.2009 - 13:24