Zgadzam się z tobą Igła. Nie wiem jak to jest, trochę się niepokoję :-), ale tak to wygląda. Pełnienie funkcji publicznej, dla dużej części, to tylko ścieżka osobistej kariery. Jeden ruch i Radek wyfrunie, bo co go to wszystko obchodzi. Grunt żeby zupa nie była za słona.
-->Igła
Zgadzam się z tobą Igła. Nie wiem jak to jest, trochę się niepokoję :-), ale tak to wygląda. Pełnienie funkcji publicznej, dla dużej części, to tylko ścieżka osobistej kariery. Jeden ruch i Radek wyfrunie, bo co go to wszystko obchodzi. Grunt żeby zupa nie była za słona.
referent Bulzacki -- 22.02.2009 - 16:29