Redakcja z niekłamaną przykrością przyjmuje do wiadomości fakt, o którym Merlocie poinformowałeś. A także się odcina, ponieważ Redakcja nie miała wpływu na skład rady nadzorczej rzeczonej firmy.
Redakcja zastrzega sobie prawo do pisania o czym chce i jak chce, bez względu na gospodarcze sympatie. Pod tym względem Redakcja MPN różni się znacząco od tzw. MSM. Kasy za reklamę nie Redakcja nie bierze, a co za tym idzie – na smyczy reklamodawców nie łazi.
Redakcja nie jest laureatem pokojowej Nagrody Nobla, więc z reguły siedzi w przedsionku zamiast na pokojach.
Redakcja nie przypomina też sobie, żeby została obdarowana jakimkolwiek honorowym doktoratem. Z różnych przyczyn, o których wiedzą tylko rozdający te tytuły. Dlatego Redakcja nie poczuwa się do obrony rodzimych ciał uniwersyteckich i prezentowania lokalnego patriotyzmu.
O powyższym Redakcja zawiadamia z radością. Wyjątkowo ciepłą.
Redakcja pozdrawia naturalnie z dużą domieszką serdeczności.
Szanowny Czytelniku, Drogi Merlocie
Redakcja z niekłamaną przykrością przyjmuje do wiadomości fakt, o którym Merlocie poinformowałeś. A także się odcina, ponieważ Redakcja nie miała wpływu na skład rady nadzorczej rzeczonej firmy.
Redakcja zastrzega sobie prawo do pisania o czym chce i jak chce, bez względu na gospodarcze sympatie. Pod tym względem Redakcja MPN różni się znacząco od tzw. MSM. Kasy za reklamę nie Redakcja nie bierze, a co za tym idzie – na smyczy reklamodawców nie łazi.
Redakcja nie jest laureatem pokojowej Nagrody Nobla, więc z reguły siedzi w przedsionku zamiast na pokojach.
Redakcja nie przypomina też sobie, żeby została obdarowana jakimkolwiek honorowym doktoratem. Z różnych przyczyn, o których wiedzą tylko rozdający te tytuły. Dlatego Redakcja nie poczuwa się do obrony rodzimych ciał uniwersyteckich i prezentowania lokalnego patriotyzmu.
O powyższym Redakcja zawiadamia z radością. Wyjątkowo ciepłą.
Redakcja pozdrawia naturalnie z dużą domieszką serdeczności.
Magia -- 06.02.2009 - 20:51