Ekhm...

Ekhm...

To ja bardzo przepraszam i zwalniam miejsce językowi młodości. (Trzeźwemu.)
Coś mówiłam o trzeźwości?
Aj tam! Przesądy.
Nijak nie przystające do samorządności.
No.


Język nasz polski kochany, samorządowy By: AndrzejKleina (21 komentarzy) 30 styczeń, 2009 - 18:36