Film świetny, mnie za każdym razem (do tej pory chyba ze cztery były) leczy i szczerze śmieszy. Anglicy potrafią w komedii takie subtelności wpleść, że palce lizać.
Wybiórcza go teraz dodaje na Wigilię za 8 zeta.
A Joni, jak to mówi mój znajomy, RULEZ!!!!!
=> Griszeq
“Inwazja barbarzyńców” to jest temat na osobny wpis ;)
Po prostu piękny film. Chociaż o umieraniu to jednak bym go polecił na Święta, bo ma wiele ciepła, dobrego humoru i jednak optymizmu.
Grzesiu
Film świetny, mnie za każdym razem (do tej pory chyba ze cztery były) leczy i szczerze śmieszy. Anglicy potrafią w komedii takie subtelności wpleść, że palce lizać.
Wybiórcza go teraz dodaje na Wigilię za 8 zeta.
A Joni, jak to mówi mój znajomy, RULEZ!!!!!
=> Griszeq
“Inwazja barbarzyńców” to jest temat na osobny wpis ;)
Po prostu piękny film. Chociaż o umieraniu to jednak bym go polecił na Święta, bo ma wiele ciepła, dobrego humoru i jednak optymizmu.
Pozdr
RafalB -- 19.12.2008 - 11:36