na tory chwalenie swą erudycją, gadek o szwejku i tpoezji, no co wy.
Zaraz tu trza przywrócić proporcje.
I na początek rzecz, na którą uwagi nie zwróciłem:
Bananie, w tekście jest, że ów wykład jest na studiach podyplomowych, studia te zazwyczaj są komercyjne i płatne (czasem niemało), studenci mają eż większy wpływ niż na studiach normalnych na dobór wykładowców i treści, są przypadki, że po prostu gdy jakiś wykładowca jest nie teges, to można go zmienić.
Więc tu już gadka o tym, że to z pieniędyz publicznych, to niekoniecznie, tak samo że młodych się demoralizuje (to nie ty, ale ci nawiedzeni z listem)
A jeszcze adr rem czyli ad Szczukam
Czepiacie się kobiety, ale powiedzcie mi czy w polskich telewizjach był lepszy program niż “Dobre książki” z jej udziałem?
Bo już jej TVN-owski program o literaturze był dużo gorszy (pewnie też ze względu na nudnego interlokutora, który ze Szczuką się zgadzał i mało polemiczny był).
Probklemem polskich telewizji jest, że nie umieją zrobić emocjonalnego, żywego, ambitnego programu o kulturze, były “Dobre książki”, był “Łosskot”, reszta to albo napuszone nudziarstwo albo żenada i bardziej przegląd nowości i migawki jak z Teleekspressu.
A co do Dunin, kilka felietonów jej dobrych wyszło, i cąłkiem dwie fajne powieści dla młodzieży napisała.
A Środy z gender bym nie kojarzył, bo ona jednak innymi sprawami się zajmuje.
Niosz, kurde, moderatora zabrakło a dyskusja stoczyła się
na tory chwalenie swą erudycją, gadek o szwejku i tpoezji, no co wy.
Zaraz tu trza przywrócić proporcje.
I na początek rzecz, na którą uwagi nie zwróciłem:
Bananie, w tekście jest, że ów wykład jest na studiach podyplomowych, studia te zazwyczaj są komercyjne i płatne (czasem niemało), studenci mają eż większy wpływ niż na studiach normalnych na dobór wykładowców i treści, są przypadki, że po prostu gdy jakiś wykładowca jest nie teges, to można go zmienić.
Więc tu już gadka o tym, że to z pieniędyz publicznych, to niekoniecznie, tak samo że młodych się demoralizuje (to nie ty, ale ci nawiedzeni z listem)
A jeszcze adr rem czyli ad Szczukam
Czepiacie się kobiety, ale powiedzcie mi czy w polskich telewizjach był lepszy program niż “Dobre książki” z jej udziałem?
Bo już jej TVN-owski program o literaturze był dużo gorszy (pewnie też ze względu na nudnego interlokutora, który ze Szczuką się zgadzał i mało polemiczny był).
Probklemem polskich telewizji jest, że nie umieją zrobić emocjonalnego, żywego, ambitnego programu o kulturze, były “Dobre książki”, był “Łosskot”, reszta to albo napuszone nudziarstwo albo żenada i bardziej przegląd nowości i migawki jak z Teleekspressu.
A co do Dunin, kilka felietonów jej dobrych wyszło, i cąłkiem dwie fajne powieści dla młodzieży napisała.
A Środy z gender bym nie kojarzył, bo ona jednak innymi sprawami się zajmuje.
grześ -- 16.12.2008 - 11:29