Ale się zdarzyło i trzeba zareagować. Mnie interesuje dialog z tymi, którzy do tego dialogu dążą oraz umożliwienie tego dialogu poprzez wyselekcjonowanie i odseparowanie nihilistów, zainteresownych wszystkim, tylko nie dialogiem.
To nie leczenie objawów. To tworzenie możliwości zajęcia się przyczynami.
Panie Kazimierzu
Ale się zdarzyło i trzeba zareagować. Mnie interesuje dialog z tymi, którzy do tego dialogu dążą oraz umożliwienie tego dialogu poprzez wyselekcjonowanie i odseparowanie nihilistów, zainteresownych wszystkim, tylko nie dialogiem.
To nie leczenie objawów. To tworzenie możliwości zajęcia się przyczynami.
Taki lajf ;-)
Griszeq -- 09.12.2008 - 12:41