Defendo, no cieszem się więc,

Defendo, no cieszem się więc,

ale ciebie jak zwolenniczkę sztuki wysokiej może rozczarować i pogromczynie kiczu:) może rozczarować

Rafale, witam serdecznie, ja też pierwszy raz w kinie obejrzałem, w dodatku w Erfurcie i w wersji oryginalnej (choć w sumie duzo po turecku gadają więc z napisami niemieckimi), a muzyka, fakt,wciąga.
No a z tą Turcją, fakt, jest nadzieją i alternatywą dla życia nieudanego w Niemczech i w sumie i Sibel i Cahit zaczynają żyć choć byli oboje praktycznie martwi (co słusznie Arundati zauważyła)

Mad, “Na końcu przyjdą turyści” jest niezłe, nie wiem czy jest juz po polsku na dvd, w kinach było na filmostradzie.
Z wcześniejszych warto “Nigdzie w Afryce” (choć niektórych może nudzić), “Sophie Scholl”, pewnie inne filmy Fatiha Akina też.

Jak coś obejrzę albo sobie przypomne, to ci napiszę.

pzdr


Z notatnika filmowego."Głową w mur" (Gegen die Wand) By: tecumseh (11 komentarzy) 30 listopad, 2008 - 00:22