re: Z notatnika filmowego."Głową w mur" (Gegen die Wand)

re: Z notatnika filmowego."Głową w mur" (Gegen die Wand)

Nie ma tłoku wśród komentujących jak widzę, ale nie o to przecież chodzi, tylko jak sam napisałeś o opowieść, a ta jest piękna, przejmująca, tragiczna i radosna zarazem i może to zakończenie jednak nie jest takie najgorsze.
Bo bohaterowie opowieści kiedy ich poznajemy są właściwie martwi, a kiedy się z nimi rozstajemy to chcą żyć.Chcą.
Mimo, że nie mogą już być razem, to jest cena tej niewątpliwie nie papierowej miłości.
Nie ma happy endu, no ale to nie Hollywood przecież.

Przerażające jest to tzw pojęcie honoru, reputacji w wydaniu ojca, brata….

Muzycznie film też mi się podoba.Tyle uwag na gorąco

Dziękuję Grzesiu, bo to dzięki Tobie obejrzałam ten piękny film.

Pozdrawiam


Z notatnika filmowego."Głową w mur" (Gegen die Wand) By: tecumseh (11 komentarzy) 30 listopad, 2008 - 00:22