Rzecz przemyślę. Pana Kaczarę poznałem osobiście, więc do legend go nie zaliczę, bo okres karencji za krótki, ale inne historie muszę prezyznać w wielce skrzywionym lustrze sa przekazane. Obiecuję zagłębić się w księgi i rzecz naprostować.
Z poważaniem, uniżenie dziękując
tarantula
Panie Sąsiedzie!
Rzecz przemyślę. Pana Kaczarę poznałem osobiście, więc do legend go nie zaliczę, bo okres karencji za krótki, ale inne historie muszę prezyznać w wielce skrzywionym lustrze sa przekazane. Obiecuję zagłębić się w księgi i rzecz naprostować.
Z poważaniem, uniżenie dziękując
tarantula
tarantula -- 04.12.2008 - 19:59