To że Wałęsa był poddany wielkiej presji nie oznacza, że mamy udawać, że coś się nie zdarzyło.
Jeśli prawdą jest, że Wałęsa dał się złamać na początku lat 70-tych i po paru laty się z tego wyplątał, to jest to powód do chwały i uznania dla niego. Tylko że on idzie w zaparte a wraz z nim jego zwolennicy, więc zamiast chwały jest smrodek.
Panie Arturze
To że Wałęsa był poddany wielkiej presji nie oznacza, że mamy udawać, że coś się nie zdarzyło.
Dymitr Bagiński -- 30.11.2008 - 09:54Jeśli prawdą jest, że Wałęsa dał się złamać na początku lat 70-tych i po paru laty się z tego wyplątał, to jest to powód do chwały i uznania dla niego. Tylko że on idzie w zaparte a wraz z nim jego zwolennicy, więc zamiast chwały jest smrodek.