AI rzeczywiście zeszła na lewacką drogę. Przez pryzmat wątpliwych praw niektórych mniejszości ocenia poziom przestrzegania praw wszystkich. Najczęściej dostaje się tym krajom, gdzie rządzi prawica.
Ale proszę zerknąć do oryginału tego raportu na stronie AI – tam padają przychylne słowa o rządzących obecnie Ukrainą – że demokraci. W tej sytuacji napisanie o takim kraju, że narasta w nim rasizm, o czymś może świadczyć.
Zwracam też uwagę, że słowo “brunatnienie” oznacza proces a nie stan “zbrunatnienia”. Mam wrażenie, sajonaro, że oczekujesz ode mnie dowodu, że Ukraina jest brunatna a to nie jest tak.
Dla mnie już samo ogłaszanie zbrodniarzy bohaterami dowodzi podatności na brunatnienie. Gdyby było inaczej, nie byłoby we Lwowie knajpy poświęconej UPA, gdzie serwuje się dania o takich nazwach jak “uśmiech Nachtigallu”, “słonina koszerna po hajdamacku” czy “serenada pogromu” (źródło )
Sajonara i JM
AI rzeczywiście zeszła na lewacką drogę. Przez pryzmat wątpliwych praw niektórych mniejszości ocenia poziom przestrzegania praw wszystkich. Najczęściej dostaje się tym krajom, gdzie rządzi prawica.
Ale proszę zerknąć do oryginału tego raportu na stronie AI – tam padają przychylne słowa o rządzących obecnie Ukrainą – że demokraci. W tej sytuacji napisanie o takim kraju, że narasta w nim rasizm, o czymś może świadczyć.
Zwracam też uwagę, że słowo “brunatnienie” oznacza proces a nie stan “zbrunatnienia”. Mam wrażenie, sajonaro, że oczekujesz ode mnie dowodu, że Ukraina jest brunatna a to nie jest tak.
Dla mnie już samo ogłaszanie zbrodniarzy bohaterami dowodzi podatności na brunatnienie. Gdyby było inaczej, nie byłoby we Lwowie knajpy poświęconej UPA, gdzie serwuje się dania o takich nazwach jak “uśmiech Nachtigallu”, “słonina koszerna po hajdamacku” czy “serenada pogromu” (źródło )
Dymitr Bagiński -- 23.11.2008 - 17:55