Dopiszę...
Jeden się obżenił i ma córkę – obie paskudne. Drugi się nie obżenił – no to wiadomo kto.
I tak faktycznie można bez końca.
No ale w jakim szacownym towarzystwie pochichtawszy można się oddalić? Z obrzydzeniem.
Pani Dellilah
Dopiszę...
Jeden się obżenił i ma córkę – obie paskudne.
Drugi się nie obżenił – no to wiadomo kto.
I tak faktycznie można bez końca.
No ale w jakim szacownym towarzystwie pochichtawszy można się oddalić?
Igła -- 21.10.2008 - 19:01Z obrzydzeniem.