to ja znowu wezme coś z życia – wracając stopem z Ukrainy na Śląsk, zabraliśmy sie z przemiłym trenerem, sędzią turniejowym i właścicielem szkoły tańca. Już takie wysokie progi. Dowiedziałem się w trakcie naszej podróży więcej o tańcu niż przez całe swoje życie – i było to wszystko ciekawie opowiedziane, w formie zrozumialej dla laika.
Chodzi o to, ze Pan rozróżnia poszczególne ziarna piasku. Większość, w ktorej ja jestem, nie widzi głazów…
Panie Y
to ja znowu wezme coś z życia – wracając stopem z Ukrainy na Śląsk, zabraliśmy sie z przemiłym trenerem, sędzią turniejowym i właścicielem szkoły tańca. Już takie wysokie progi. Dowiedziałem się w trakcie naszej podróży więcej o tańcu niż przez całe swoje życie – i było to wszystko ciekawie opowiedziane, w formie zrozumialej dla laika.
Chodzi o to, ze Pan rozróżnia poszczególne ziarna piasku. Większość, w ktorej ja jestem, nie widzi głazów…
Griszeq -- 23.09.2008 - 14:43