czyli pożyjemy zobaczymy,
co do papryki wymienianej w komentarzu do Lorenzo, to sie pochwalę że mam fajny przepis na sos, pomidory tez idą
pododny do tego co przy bakłażanie Pan zaproponował, tylko u mnie ilości hurtowe, znaczy do słoiczków później.
Z tej racji że pomidorów w zimie nie ma zbyt smacznych , taki sos na bakłażanie wychodzi extra
odgotowany uprzednio z pewna ilością wina
zresztą z tym winem w sosach i innych potrawach to musi byc super sprawa, im więcej go dodaje tym więcej potraw wydaje się być smacznymi.
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
Panie Yayco
czyli pożyjemy zobaczymy,
co do papryki wymienianej w komentarzu do Lorenzo, to sie pochwalę że mam fajny przepis na sos, pomidory tez idą
pododny do tego co przy bakłażanie Pan zaproponował, tylko u mnie ilości hurtowe, znaczy do słoiczków później.
Z tej racji że pomidorów w zimie nie ma zbyt smacznych , taki sos na bakłażanie wychodzi extra
odgotowany uprzednio z pewna ilością wina
zresztą z tym winem w sosach i innych potrawach to musi byc super sprawa, im więcej go dodaje tym więcej potraw wydaje się być smacznymi.
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
max -- 23.09.2008 - 10:27