On to robi tak: jak idziesz z nim, to on grzeczniutko tup tup za tobą, nawet sikasku robi tak, żebyś go miała na oku, tego Snejku.
A gdy drugim oczodołem patrzysz sobie gdzieś, to on cmyk-cmyk takie cuś robi i dosłownie rozpływa się.
I lata sobie gdzieś. A jak wraca to pije jak ciul jakiś.
A historie Snejk ma taką, że hohohohohohohoohohoohoho, aż mi “h” i “o” zabrakło.
A piesek jest pięknie brązowawy chciałem zauważyć. A to znaczy, że txt kłamie.
A do jakiego mięska Snejku ma dostać od ciebie wyrazy?
Gretchen
Bo on znowu babę poczuł.
On to robi tak: jak idziesz z nim, to on grzeczniutko tup tup za tobą, nawet sikasku robi tak, żebyś go miała na oku, tego Snejku.
A gdy drugim oczodołem patrzysz sobie gdzieś, to on cmyk-cmyk takie cuś robi i dosłownie rozpływa się.
I lata sobie gdzieś. A jak wraca to pije jak ciul jakiś.
A historie Snejk ma taką, że hohohohohohohoohohoohoho, aż mi “h” i “o” zabrakło.
A piesek jest pięknie brązowawy chciałem zauważyć. A to znaczy, że txt kłamie.
A do jakiego mięska Snejku ma dostać od ciebie wyrazy?
Human Bazooka
Mad Dog -- 16.08.2008 - 20:38