Griszeku

Griszeku

A jednak odpowiem.

hgrisza

jeśli facet mówi, ze w tej kadencji chce zrealizowac 900km (z 1529 rozpisanych do 2020) i inicjuje w tym roku budowe 600km, to potrafi to zrozumiec chyba nawet gosc o iq forresta gumpa. powiedzial to po flamandzku? ja nie mialem problemu ze zrozumieniem wypowiedzi Grabarczyka

Grabarczyk

M Powtarzam panu, że będziemy realizować program budowy 900 kilometrów autostrad.
D A pozostałe 600?
M Tyle już istnieje.

Wytłumacz mi przystępnie, jak Forrestowi, bo mnie z tego fragmentu wynika raczej to:
— minister nie bardzo zna Narodowy Plan Wielkiej Budowy, który ponoć realizuje
— minister uważa, że w liczbie 1500km planowanych przez PO autostrad zawiera się 600km już istniejących, zrealizowanych dotąd przez poprzednie władze.
Chyba, że ja nie rozumiem po flamandzku.

Griszeku. Pozwól, że ja teraz się wytłumaczę. Mój tekst nie miał rozliczać PO z budowy dróg, czy czegokolwiek.
Jest notatką z pewnego smutnego zaskoczenia, że nasza polityka i media zostały tak trafnie sportretowane ponad trzydzieści lat temu w Anglii.

Mazurek i Grabarczyk są tutaj przykładowo. Akurat podpasowali.

Błagam, nie przekonuj mnie, że Grabarczyk jest wybitnym mężem stanu, tylko ci debile dziennikarze mu kłody rzucają, a jeszcze głupsi czytelnicy (w tym ja) tego nie widzą.
Nie o to chodzi.


Oto... By: odys (16 komentarzy) 27 lipiec, 2008 - 19:49