Polecam historię Sodomy i Gomory.
Gdybyż tam było dziesięciu sprawiedliwych…
Może łatwiej będzie znaleźć jednego Lota na stanowisko RPO?
Ta sejmowa recepta na dysfunkcję RPO (czy jakiegokolwiek innego urzędu) przypomina mi kupno drugiego samochodu, bo w pierwszym coś się psuje. Teoretycznie podroż dwoma samochodami, z których jeden szwankuje, jest bezpieczniejsza. Ale czemu po prostu nie naprawic pierwszego auta?
No i ta wiara w sejmowe komisje.
Doprawdy, są lekiem na całe zło?
Pani Anno
Polecam historię Sodomy i Gomory.
Gdybyż tam było dziesięciu sprawiedliwych…
Może łatwiej będzie znaleźć jednego Lota na stanowisko RPO?
Ta sejmowa recepta na dysfunkcję RPO (czy jakiegokolwiek innego urzędu) przypomina mi kupno drugiego samochodu, bo w pierwszym coś się psuje. Teoretycznie podroż dwoma samochodami, z których jeden szwankuje, jest bezpieczniejsza. Ale czemu po prostu nie naprawic pierwszego auta?
No i ta wiara w sejmowe komisje.
odys -- 30.07.2008 - 09:56Doprawdy, są lekiem na całe zło?