qrna chata, może rzeczywiscie chłopaki wystartowali prosto po balandze…? A słowem najpierw rzuca ten z prawej, czyli pilot (umysłowy), a ciut później dokłada się fizyczny czyli kierowca.
Czasami, a nawet częściej żałuję, że przeszedłem przez życie bez nalewki. Ale może jeszcze trochę nadrobię :)
Serdecznie pozdrawiam…
PS. Obserwatorem jest Pan niebywale przednim, i gadam tak, wcale nic od Pana nie chcąc…
Szanowny Panie Yayco,
qrna chata, może rzeczywiscie chłopaki wystartowali prosto po balandze…? A słowem najpierw rzuca ten z prawej, czyli pilot (umysłowy), a ciut później dokłada się fizyczny czyli kierowca.
Czasami, a nawet częściej żałuję, że przeszedłem przez życie bez nalewki. Ale może jeszcze trochę nadrobię :)
Serdecznie pozdrawiam…
PS. Obserwatorem jest Pan niebywale przednim, i gadam tak, wcale nic od Pana nie chcąc…
Andrzej F. Kleina -- 11.07.2008 - 06:40