Szanowna Pani Gretchen,

Szanowna Pani Gretchen,

Stachu od pewnego czasu gada, że dla niego jedynym afrodyzjakiem jest intelekt i Pani niezwykle pobudzająco na niego wpływa. Na ile go znam, to jest to pewne jak w Banku Spółdzielczym, bo przecież nie tym Czarneckiego.

Serdecznie Panią obaj pozdrawiamy…


Zapite kruki i wrony By: AndrzejKleina (10 komentarzy) 10 lipiec, 2008 - 21:20