Frank Furedi, Gdzie się podziali wszyscy intelektualiści.
Wydane w serii +-nieskończoność.
A w zakresie wlasnych przemyśleń – a niby co Pan sobie wyobraża? Że 36 minionowy naród będzie prowadził debatę publiczną na modłę ateńską – każdy z każdym?
Elity były są i będą. Lepsze lub gorsze, ale pytanie się o czyjeś prawo do “bycia elitą” jest głupim pytaniem, bo nie ma czegoś takiego, jak “certyfikat elitarności”. Po prostu – jeśli ktoś potrafi wygenerować dyskurs publiczny wokół głoszonych przez siebie poglądów, to jest w elicie i już.
Michnik czy Staniszkis ciągle są w elicie i osobiście nie dostrzegam problemu z “umiejętnością rozmowy” ani u Staniszkis ani u Michnika. Jak narazie, to umiejetnością rozmowy nie grzeszą raczej środowiska pisowsko-radiomaryjne, bo to oni dzielą media na swoje i nieswoje i nieswoich walą przez łeb parasolkami…
Po prosu – Panie Igła – zamiast wieszać psy na elicie niech Pan sam spróbuje jakiś bardziej rzeczowy wpis popełnić, to może trafi on do publicznego obiegu? Czego i Panu i sobie życzę!
@Igła
Polecam Panu wakacyjną lekturę:
Frank Furedi, Gdzie się podziali wszyscy intelektualiści.
Wydane w serii +-nieskończoność.
A w zakresie wlasnych przemyśleń – a niby co Pan sobie wyobraża? Że 36 minionowy naród będzie prowadził debatę publiczną na modłę ateńską – każdy z każdym?
Elity były są i będą. Lepsze lub gorsze, ale pytanie się o czyjeś prawo do “bycia elitą” jest głupim pytaniem, bo nie ma czegoś takiego, jak “certyfikat elitarności”. Po prostu – jeśli ktoś potrafi wygenerować dyskurs publiczny wokół głoszonych przez siebie poglądów, to jest w elicie i już.
Michnik czy Staniszkis ciągle są w elicie i osobiście nie dostrzegam problemu z “umiejętnością rozmowy” ani u Staniszkis ani u Michnika. Jak narazie, to umiejetnością rozmowy nie grzeszą raczej środowiska pisowsko-radiomaryjne, bo to oni dzielą media na swoje i nieswoje i nieswoich walą przez łeb parasolkami…
Po prosu – Panie Igła – zamiast wieszać psy na elicie niech Pan sam spróbuje jakiś bardziej rzeczowy wpis popełnić, to może trafi on do publicznego obiegu? Czego i Panu i sobie życzę!
Zbigniew P. Szczęsny -- 23.06.2008 - 18:30