znaczy dla kazdego sprawa była wygodna, misjonarze obu stron się powyżywali, ,,obrońcy nienarodzonych” mieli swój wielki dzień, do nieba pewnie pójdą, choć w swym mniemaniu już pewnie tam sa od zawsze jako jedyni sprawiedliwi na tym złym świecie. SLD i im podobni też pogrywali sprawą.
,,GW” jak zwykle misjonarzami i orędownikami postępu mocno stała.
Tyle, że nie trza zapominać, jakie jest prawo, że było tu prawo do aborcji, że upubliczniono dane dziewczyny, więc złamanao prawo, że dopuszczano księży do szpiatala/komisariat policji itd, więc znowu złamanie prawa.
Nie wiem, czy naciski na dziewczyne można porównywać z molestowaniem seksualnym, wiem, że jednak wysyłanie sms-ów, namawianie, naciskanie tej osoby, która przeciez ma rodziców i prawnych opiekunów było niefajne.Szczególnie, że to prawica gada o tym, że rodzice decydują o wszystkim związanym z wychowaniem i że państwo nie ma się wtrącać.
Tu się wtrącało nie państwo, ale Kościól i środowiska antyaborcyjne na każdym etapie sprawy.
Ogólnie masz rację,
znaczy dla kazdego sprawa była wygodna, misjonarze obu stron się powyżywali, ,,obrońcy nienarodzonych” mieli swój wielki dzień, do nieba pewnie pójdą, choć w swym mniemaniu już pewnie tam sa od zawsze jako jedyni sprawiedliwi na tym złym świecie.
SLD i im podobni też pogrywali sprawą.
,,GW” jak zwykle misjonarzami i orędownikami postępu mocno stała.
Tyle, że nie trza zapominać, jakie jest prawo, że było tu prawo do aborcji, że upubliczniono dane dziewczyny, więc złamanao prawo, że dopuszczano księży do szpiatala/komisariat policji itd, więc znowu złamanie prawa.
Nie wiem, czy naciski na dziewczyne można porównywać z molestowaniem seksualnym, wiem, że jednak wysyłanie sms-ów, namawianie, naciskanie tej osoby, która przeciez ma rodziców i prawnych opiekunów było niefajne.Szczególnie, że to prawica gada o tym, że rodzice decydują o wszystkim związanym z wychowaniem i że państwo nie ma się wtrącać.
Tu się wtrącało nie państwo, ale Kościól i środowiska antyaborcyjne na każdym etapie sprawy.
pzdr
grześ -- 20.06.2008 - 15:44