kumpel miał czarnego (mat) taunusa 1979. on nawet jak stał spokojnie przy krawężniku, to aż rwał się do galopu. piękne auto. klasyczne w swojej prostocie.
“Kto pyta wielbłądzi”
Panie Andrzeju
kumpel miał czarnego (mat) taunusa 1979. on nawet jak stał spokojnie przy krawężniku, to aż rwał się do galopu. piękne auto. klasyczne w swojej prostocie.
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 02.06.2008 - 17:13