Problem jest i JJ ma rację.
I sorry, żaden to argument o tym, że na Salonie walą gorzej.
Bo pokażcie jakikolwiek przykład, gdzie ktoś z adminów S24 walnął obraźliwy (jak sto diabłów), epitet ad personam jakiegoś blogera. Zwłaszcza z innej platformy.
Adminowi i ojcu założycielowi tego nie wolno.
Palnąłeś, Igło, to jest tylko jedna ścieżka. Ta, którą wskazuje Jarecki.
I jeszcze jedno. Tu miało być lepiej niż na Salonie. A to nie oznacza, że plujemy (rzygamy nawet) jak oni, tylko na tych drugich, co tu do naszego wytwornego towarzystwa wstępu nie mają.
Przypomnę tu jeszcze o traktowaniu Poldka, na zasadzie “siła złego na jednego”.
o, ch...
Problem jest i JJ ma rację.
I sorry, żaden to argument o tym, że na Salonie walą gorzej.
Bo pokażcie jakikolwiek przykład, gdzie ktoś z adminów S24 walnął obraźliwy (jak sto diabłów), epitet ad personam jakiegoś blogera. Zwłaszcza z innej platformy.
Adminowi i ojcu założycielowi tego nie wolno.
Palnąłeś, Igło, to jest tylko jedna ścieżka. Ta, którą wskazuje Jarecki.
I jeszcze jedno. Tu miało być lepiej niż na Salonie. A to nie oznacza, że plujemy (rzygamy nawet) jak oni, tylko na tych drugich, co tu do naszego wytwornego towarzystwa wstępu nie mają.
Przypomnę tu jeszcze o traktowaniu Poldka, na zasadzie “siła złego na jednego”.
odys -- 26.05.2008 - 20:56