Rocky jakoś mnie nie interesował. Ale opowiadano mi wszystkie inne hity, Rambo, Terminatora, Poszukiwaczy…
Tylko dziwił mnie tytuł “Terminator” bo wiedziałem, że terminator to uczeń rzemieślnika i zastanawiałem się, jak można dać tak drętwy tytuł:)
“Rambo II” widziałem jeszcze za komuny (już ledwo zipała) w świetlicy domu kultury na publicznym seansie video. Było chyba z 50 osób. Miało się wrażenie jakiejś konspiracji:) Pamiętam szmer poruszenia jak padło w pewnym momencie z ekranu “choroszo” czy jakieś inne słowo po rosyjsku.
MD
Rocky jakoś mnie nie interesował. Ale opowiadano mi wszystkie inne hity, Rambo, Terminatora, Poszukiwaczy…
Tylko dziwił mnie tytuł “Terminator” bo wiedziałem, że terminator to uczeń rzemieślnika i zastanawiałem się, jak można dać tak drętwy tytuł:)
“Rambo II” widziałem jeszcze za komuny (już ledwo zipała) w świetlicy domu kultury na publicznym seansie video. Było chyba z 50 osób. Miało się wrażenie jakiejś konspiracji:) Pamiętam szmer poruszenia jak padło w pewnym momencie z ekranu “choroszo” czy jakieś inne słowo po rosyjsku.
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 08.05.2008 - 07:00