Otóż to właśnie.
I temu ja się dziwię najczęściej, że w jednym kontekście ktoś pisze “a” by w innym bez cienia wątpliwości napisać “nie-a”.
Masz rację, że to trzeba nazywać po imieniu – hipokryzją.
Magia
Otóż to właśnie.
I temu ja się dziwię najczęściej, że w jednym kontekście ktoś pisze “a” by w innym bez cienia wątpliwości napisać “nie-a”.
Masz rację, że to trzeba nazywać po imieniu – hipokryzją.
Gretchen -- 05.05.2008 - 12:28