bo przecież wtedy, ani ONZ, ani Rady Bezpieczeństwa, ani redaktora Żakowskiego nie było?
A Żukow pod Chałchin-Gołem był i bił!!
Może to tamtejsza równowaga sił zdecydowała, o której my pojęcia nie mamy? Igła
Dobre pytanie
bo przecież wtedy, ani ONZ, ani Rady Bezpieczeństwa, ani redaktora Żakowskiego nie było?
A Żukow pod Chałchin-Gołem był i bił!!
Może to tamtejsza równowaga sił zdecydowała, o której my pojęcia nie mamy?
Igła -- 22.04.2008 - 15:14Igła