A wie pan, że mam atlas, przedwojenny bynajmniej gdzie to za oddzielne państwo robi?
Ot ciekawostka. Znaczy do Mandżurii zdołał się ewakuować, i na zdrowie.
Bylem pare razy na święcie Jerzyków w Kampinosie, oni też zdołali. Potem na Woli się bili.
Dobrze.
Igła
Panie Yayco
A wie pan, że mam atlas, przedwojenny bynajmniej gdzie to za oddzielne państwo robi?
Ot ciekawostka. Znaczy do Mandżurii zdołał się ewakuować, i na zdrowie.
Bylem pare razy na święcie Jerzyków w Kampinosie, oni też zdołali. Potem na Woli się bili.
Igła -- 22.04.2008 - 14:43Dobrze.
Igła