Dyskutować zawsze można, a nawet trzeba. Nie wszyscy są doskonali. Kazdego można poprawić, zapytać. To prawda, że staram się pisać w formie wykładu, bo wtedy uważam, ze mam coś do powiedzenia, z czym mogę się podzielić z Czytelnikami.
Mnie uczono, ze trzeba pisać o rzeczach ważnych w sposób możliwie kompetentny. Oczywiście była to stara, poczciwa, a dzis już anachroniczna szkoła dziennikarstwa. Jej zasady streszcza powiedzenie: “pisz tak jakbyś pisał do najlepszego przyjaciela”, czemu staram się być w miarę moich mozliwości stale wierny. Za wyrazy uznania dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
Trudno dyskutować
Dyskutować zawsze można, a nawet trzeba. Nie wszyscy są doskonali. Kazdego można poprawić, zapytać. To prawda, że staram się pisać w formie wykładu, bo wtedy uważam, ze mam coś do powiedzenia, z czym mogę się podzielić z Czytelnikami.
Podróżny -- 12.02.2008 - 16:26Mnie uczono, ze trzeba pisać o rzeczach ważnych w sposób możliwie kompetentny. Oczywiście była to stara, poczciwa, a dzis już anachroniczna szkoła dziennikarstwa. Jej zasady streszcza powiedzenie: “pisz tak jakbyś pisał do najlepszego przyjaciela”, czemu staram się być w miarę moich mozliwości stale wierny. Za wyrazy uznania dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.