Większość z nas wyrażła swoje zadziwienie expose Tuska.To niecodzienne wydarzenie odbija się nam na codzień męczącą czkawką.
Prawie wszyscy ganiliśmy brak konkretów,terminów.
Była wizja,szerokai z lekka chwytliwa.
Sądziłem,że taka jest potrzeba chwili,że to ma działać uspokajająco na wzburzone społeczeństwo.
Po stu dniach widać,że PO nie ma argumentów,faktów potwierdzających działanie według propagowanego wcześniej programu.
100 dni rządu Tuska to działania ad hoc,bezładne i ślamazarne.
Jaskrawym przykładem są wydarzenia z Budryka i strajk celników.
To w pełni obrazuje nie tylko braki kompetencyjne,ale co gorsza,brak woli,dobrej woli do naprawy państwa.
Serdecznie dziękuję za cenne uwagi.
Mam nadzieję,że nasze oburzenie nie jest jednorazowym upustem emocji,chwilowym upustem frustracji władzą.
Moi szanowni goście
Większość z nas wyrażła swoje zadziwienie expose Tuska.To niecodzienne wydarzenie odbija się nam na codzień męczącą czkawką.
Prawie wszyscy ganiliśmy brak konkretów,terminów.
Była wizja,szerokai z lekka chwytliwa.
Sądziłem,że taka jest potrzeba chwili,że to ma działać uspokajająco na wzburzone społeczeństwo.
Po stu dniach widać,że PO nie ma argumentów,faktów potwierdzających działanie według propagowanego wcześniej programu.
100 dni rządu Tuska to działania ad hoc,bezładne i ślamazarne.
Jaskrawym przykładem są wydarzenia z Budryka i strajk celników.
To w pełni obrazuje nie tylko braki kompetencyjne,ale co gorsza,brak woli,dobrej woli do naprawy państwa.
Serdecznie dziękuję za cenne uwagi.
Mam nadzieję,że nasze oburzenie nie jest jednorazowym upustem emocji,chwilowym upustem frustracji władzą.
Pozdrawiam
Zenek -- 31.01.2008 - 04:20