nikt nie pisze o susełku, który zawija papierki, czy jakoś tak? Bo ja też nie wiem o co chodzi.
Natomiast hasło – kropidło w każdym domu – zaraz w Urzędzie Patentowym zastrzegę, chyba , że mnie niejaki Pan Tadeusz uprzedzi.
Igła
Tylko niech
nikt nie pisze o susełku, który zawija papierki, czy jakoś tak?
Bo ja też nie wiem o co chodzi.
Natomiast hasło – kropidło w każdym domu – zaraz w Urzędzie Patentowym zastrzegę, chyba , że mnie niejaki Pan Tadeusz uprzedzi.
Igła
Igła -- 18.01.2008 - 20:31